W Kam-an uczę się jęz. angielskiego. Dla mnie najfajniejsze jest to, że to ja decyduję o tym, czego chcę się uczyć na lekcji. Nauczyciele dostosowują się do moich potrzeb i kładą nacisk na praktykę, na używanie języka. Mnie zależało głównie na tym, by przełamać barierę językową i zacząć mówić. Po dwóch latach nauki w tej szkole mówię już po angielsku swobodnie. Mam wrażenie, że dokonałem ogromnych postępów. Jestem bardzo zadowolony z nauki w Kam-an
Kuba (I klasa technikum)
Chodzę na lekcje angielskiego w Kam-an od roku i bardzo mi się podoba. Na lekcjach nie muszę niczego zapisywać w zeszycie, skupiamy się tylko na tym, co jest tematem zajęć. Wszystkie ćwiczenia i rozwiązania zapisują się na tablicy i później dostajemy je w formie plików, które możemy sobie przejrzeć na komputerze i samodzielnie powtórzyć. Dzięki temu również rodzice mogą sprawdzić, co robiłam na lekcji i że się nie obijałam 😊. No i lubię swoich nauczycieli. Zawsze jak czegoś nie wiem, bo w szkole dostaję jakieś zadanie, którego nie rozumiem, mogę do nich napisać na czacie i mi odpowiadają.
Nikola (kl. IV)
Kiedy zobaczyłam, jak bardzo nauka języka w Kam-an pomogła mojemu synowi, zdecydowałam się posłać na lekcje angielskiego do tej szkoły także moją córkę. Podoba mi się podejście Kam-an do klienta. Jak dziecko się nie uczy, nie wykazuje ochoty do współpracy, to rodzic jest o tym informowany. Nauczycielom zależy na motywacji dziecka i na jego sukcesach, a nie tylko na jego obecności na zajęciach i zaliczaniu godzin. Wszystko jest tu bardzo transparentne.
Monika (mama Kuby i Nikoli)
Szukałam dla swojego dziecka doświadczonych korepetytorów. Nie chciałam, żeby nauczaniem mojego syna zajmował się ktoś przypadkowy. Sama znajomość przedmiotu nie znaczy przecież, że ktoś potrafi wiedzę o nim przekazać. Dlatego wybrałam Kam-an i nie zawiodłam się. Podczas rocznego kursu matematyki mój syn na tyle dobrze opanował ten przedmiot, że egzamin ósmoklasisty zdał na 100 proc. i dostał się do prestiżowego liceum. Szczerze polecam!
Agnieszka Wiśniewska
Szukałam dla swojego dziecka doświadczonych korepetytorów. Nie chciałam, żeby nauczaniem mojego syna zajmował się ktoś przypadkowy. Sama znajomość przedmiotu nie znaczy przecież, że ktoś potrafi wiedzę o nim przekazać. Dlatego wybrałam Kam-an i nie zawiodłam się. Podczas rocznego kursu matematyki mój syn na tyle dobrze opanował ten przedmiot, że egzamin ósmoklasisty zdał na 100 proc. i dostał się do prestiżowego liceum. Szczerze polecam!
Agnieszka Wiśniewska
W Kam-an dobre jest to, że nauczyciele są dla nas dostępni. Nie ma problemu z komunikacją z nimi, kiedy masz taką potrzebę. Nie zostawiają Cię samego z problemem. Jak gorzej się czujesz i nie możesz dotrzeć na lekcję, masz możliwość odbycia jej on-line, nic ci nie przepada. Ja od roku uczę się z Kam-an języka angielskiego i cenię sobie tę naukę. Właśnie zdawałem egzamin ósmoklasisty i byłem zaskoczony tym, że tak dobrze mi poszło. Język angielski zdałem na 98 proc. Nie spodziewałem się tego.
Antoni Wach (klasa VIII)
Zapewne nie bez znaczenia dla wielu osób będzie dogodny dojazd do naszej szkoły. Znajdujemy się tuż przy dworcu WKD Podkowa Leśna Główna, w głównym podkowiańskim pasażu. Dysponujemy przestronnym lokalem, wyposażonym w tablice multimedialne. Jesteśmy dostępni, jesteśmy blisko.
Kamila Antkowiak (szefowa Kam-an i koordynatorka lektorów językowych)
Z racji choroby mój syn był zwolniony z egzaminu ósmoklasisty, ale uparł się, że chce do niego podejść. Problem w tym, że było u niego słabo z matematyką. Zdecydowaliśmy się na korepetycje w Kam-an. Syn bardzo dobrze się tu czuł. W ciągu kilku miesięcy podciągnął się z matematyki oceny 2 na 4 i co najważniejsze, polubił ten przedmiot (a wcześniej go nie znosił) i to do tego stopnia, że postanowił dalej kontynuować naukę w tym kierunku. Właśnie zdał do liceum o profilu matematyczno-geograficznym. Niewiarygodne? A jednak.
Agnieszka Niedzińska